Dzieci na ślubie i weselu
Jedni nie wyobrażają sobie tego dnia bez nich, inni wręcz odwrotnie, ale jakby nie patrzeć dzieci dodają pewnej wyjątkowości całej ślubnej oprawie. Jak można sprawić żeby stały się ważnym elementem tej uroczystości? Do tego tematu można podejść dwojako - co zrobić z dziećmi podczas wesela? Jak je usadzić? Jakie atrakcje im zapewnić? To jedna kwestia, ale o tym innym razem, a dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak, to właśnie dzieci, mogą się stać swoistą atrakcją. Jakie role można im przydzielić, jak wykorzystać ich naturalny czar, aby dodać magii temu dniu.
Zazwyczaj w rodzinie jest przynajmniej kilkoro pociech w różnym wieku. Siostrzeńce i siostrzenice, kuzynostwo, a czasem także nasze młodsze rodzeństwo. Nie jest również niczym zaskakującym w obecnych czasach, że para młoda, choć dopiero pozna smak małżeństwa, to już od jakiegoś czasu realizuje się w roli rodziców.
Jak więc można sprawić, aby nasi milusińscy stali się widocznym i ważnym akcentem podczas ślubnej uroczystości?
 |
google |
Dziewczynki sypią kwiaty, chłopcy niosą obrączki
Oczywiście wszystko uzależnione jest od wieku dzieci. Samodzielnie w tej roli dobrze powinny się juz sprawdzić pociechy od 4 czy 5 roku życia. Jeśli jednak macie w rodzinie młodsze dzieci, a zależy Ci aby były widoczne w tej części uroczystości, poproś kogoś dorosłego lub nieco starszego kuzyna lub kuzynkę, aby podprowadził lub nawet (w przypadku dorosłego) przeniósł malucha i pomógł mu wypełnić swoje zadanie.
 |
google |
 |
selfshmum.com |
 |
Google |
 |
google |
 |
KLK Photography |
Dzieci z ozdobnymi tabliczkami
Jeden z moich ulubionych motywów z udziałem dzieciaków. Kredowe lub drewniane tabliczki z napisami lub nadrukami, na których zamieszamy zabawne hasła. Jakie? Mozna użyć angielskich tekstów, ale jesteśmy w Polsce i szanujmy nasz język, więc przykładowe tłumaczenia tekstów z tabliczek, zamieszczam nad zdjęciami. "Nie martwcie się, ja jestem nadal wolny"
"Wujku Josh, Twoja Pani nadchodzi!"
 |
Oh My Sweet Thing |
"Oto nadchodzi Wybranka Twojego życia!"
 |
google |
"James, już za późno na ucieczkę, Twoja Pani już tu idzie!"
 |
Robinson Photography |
"Nie martwcie się Panie, ja wciąż jestem do wzięcia"
 |
google |
"Pośpieszcie się, ja chcę już tort!" "Czy ktoś widział gdzieś obrączki?"
 |
google |
Bańkowy zawrót głowy
Kolejną propozycją zadania bojowego dla dzieciaków, jest stworzenie przez nich bajkowej scenerii z baniek mydlanych. Dla nich super zabawa - dla Was świetne tło do zdjęć np. z wyjścia z kościoła.
P.S. Ksiądz też będzie zadowolony, bo po wszystkim baniek nie trzeba sprzątać ;)
 |
google |
 |
google |
 |
graciegrowup.co.uk |
 |
google |
Jednak decydując się na tak uroczych pomocników, musicie liczyć się, że z dziećmi jak z życiem, nie wiesz co Cię czeka za zakrętem... ale i tak warto podjąć to ryzyko ;)
 |
Anna Spencer Photography |
 |
Kent Stephanie Photography |
Dla dzieci na weselu warto zorganizować dodatkowe atrakcje, dzięki którym nie będą się nudzić oraz dadzą trochę spokoju rodzicom :)
OdpowiedzUsuńNie do końca rozumiem pary, które decydują się na wesele nie zapraszać dzieci. To także członkowie rodziny, a to, czy rodzice chcą pojawić się z pociechami czy bez powinno być ich decyzją :) Nasze wesele organizowaliśmy dość kameralnie (w Stara Garbarnia - dom weselny), ale dla dzieciaków oczywiście znaleźliśmy miejsce - miały osobny kącik zabaw i osobny stolik, by mogły ciągle bawić się w swoim towarzystwie. Zadbaliśmy także o animatorkę, która zajmowała się najmłodszymi, by rodzice spokojnie mogli się bawić. Efekt: Dzieci jakby nie było przez całe wesele!
OdpowiedzUsuńPs. strasznie słodkie te tabliczki <3
Dzieci na weselu to dla niektórych dorosłych kłopot, dla innych wielka radość, a dla samych maluchów wyzwanie, nowość i czasami zakłopotanie. Jednak jeśli zorganizuje się dla nich kącik i opiekuna to nawet nie dostrzeżmy ich obecności, a jeśli już to w tym pozytywnym sensie. Maluchy na takich uroczystościach uczą się jak się zachować i na swój sposób poznają nowe wartości. Warto o tym pomyśleć redagując zaproszenia na wesele.
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuńBardoz fajny wpis , dużo fajnych zdjęć. Dzici jak wspomniałaś to nie odłączny element wesela a za razem bardzo fajny temat do fotografowania. Fajnie później się to ogląda na fotografii ślubnej.
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis i spostrzeżenia. Moim zdaniem rodzice często narażają małe dzieci tańcząc z nimi na parkiecie tanecznym przy bardzo głośnej muzyce. Jako Fotograf Ślubny obserwuje to zjawisko zbyt często.
OdpowiedzUsuńNa naszym ślubie było obecnych sporo dzieci. Dlatego zdecydowaliśmy się na animatora zabaw, moim zdaniem to świetne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńale tutaj fajnie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńOj, dzieci potrafią narozrabiać na Weselu...ale trzeba przyznać, że są urocze. Kapitalne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDla mnie wesele bez dzieci to nie wesele :) i warto zorganizować dla nich animatora zabaw :)
OdpowiedzUsuńDzieci na ślubie tylko z najbliżej rodziny, można im wynająć zamek dmuchany i to sprawi że nie będą przeszkadzać rodzicom a same będą miały świetną zabawę.
OdpowiedzUsuń